Koniec mafii paliwowej

2017-06-22 09:06
“Lewe paliwo” na rynku dostępne jest od wielu lat. Jak się je produkuje? To bardzo proste. Wystarczy kupić oleje smarowe o niskiej lepkości bądź oleje opałowe, a następnie przeprowadzić blendowanie, czyli po prostu trochę je podrasować. Właściwości fizyczne i chemiczne takiego paliwa są bardzo zbliżone do oryginalnego, jednak znacznie różnią się ceną, gdyż pod względem podatkowym nie jest to paliwo.
 
Szara strefa paliw uderza przede wszystkim w firmy z rodzimej branży, ale wpływa również na uszczuplanie budżetu państwa o wpływy z podatków.                               
Mafie paliwowe dodatkowo stosują też karuzele podatkowe. Przestępstwo to nie dotyczy jednak wyłudzenia VAT-u, a unikaniu płacenia akcyzy. Charakteryzuje się ona nienaturalnym wydłużeniem łańcucha dostaw i występowaniem pomiędzy nimi tak zwanych firm słupów. Jej mechanizm działa następująco, mafie kupują paliwo od niemieckich rafinerii. Kolejno sprzedają je firmom słupom, które nie opłacają podatku VAT, a następnie znikają z rynku. Inne “słupy” rozprowadzają paliwo po rynku i również rozmywa się po nich ślad. Ślady przestępstwa zatem prowadzą do nieistniejących przedsięwzięć i ludzi, którzy o niczym nie mają pojęcia. 
 
Wraz z wejście pakietu paliwowego koncesję na wywóz paliw mogą mieć tylko firmy zarejestrowane w Polsce lub te, których oddziały zostały tu zarejestrowane.